Udało mi się znaleźć czas. Choinka gotowa na święta. Jutro w szkole mojej córki przekażemy ją na Kiermasz Bożonarodzeniowy. Zebrane pieniądze wesprą działalność Hospicjum dla dzieci.
Choinkę ozdobić jet bardzo łatwo! Przygotowałam śnieżnobiały lukier. Dzięki końcówce cukierniczej firmy Wilton #2 naniosłam kontury na upieczone gwiazdki. Szczegółowy sposób korzystania z końcówki, woreczka i adaptera znajdziesz tu.
Do pozostałego lukru dodałam naprawdę małą ilość ciepłej wody. Powstał lukier o rzadszej konsystencji. Najlepszy to taki, na którym ślad – po przeciągnięciu łyżką – znika po upływie ok. 20 sekund. Aby praca przebiegała sprawniej przelałam go do specjalnej butelki Wiltona – ma bardzo wygodny aplikator oraz miękkie plastikowe ścianki. Lukier szybko i precyzyjnie pokrywa powierzchnię pierniczków lub ciasteczek. Oczywiście można go umieścić w woreczku z tylką lub bez – trzeba uciąć tylko rożek woreczka.
Nie musisz pokrywać całej powierzchni lukrem, wystarczy, że skupisz się na widocznych elementach. Nie zapomnij jednak nanieść trochę lukru na środek, aby przykleić kolejny pierniczek.
Na koniec (gdy lukier jest jeszcze wilgotny) obsyp choinkę złotym perłowym cukrem.
GOTOWE:))